- Diskuse na SuperMamina.cz - portál pro všechny maminky. Řeznou ránu u psa je nejlepší oholit kolem dokola, a pořádně vyčistit, já jsem si koupila i speciální sprej na rány pro zvířata. V sobotu 18. 2. (cca 12-14,00) a v nedeľu 19. 2. 2023 (cca 10-12,00) budú na Skalke Majstrovstvá Slovenska v lyžiarskom orientačnom behu. Ugryzienie 1,5-rocznego dziecka w nos przez psa – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska Ugryzienie przez psa a ryzyko wystąpienia wścieklizny – odpowiada Lek. Tomasz Budlewski Możliwość zakażenia po ugryzieniu dziecka przez psa – odpowiada Lek. Marta Gryszkiewicz Jeśli pies cię ugryzie, natychmiast podejmij następujące kroki: Umyj ranę. Spowolnić krwawienie czystą szmatką. Zastosuj bez recepty krem antybiotykowy, jeśli go masz. Owiń ranę sterylnym bandażem. Zabandażuj ranę i skontaktuj się z lekarzem. Zmieniaj bandaż kilka razy dziennie, gdy lekarz będzie miał […] Mała rana po ugryzieniu przez psa – odpowiada Lek. Łukasz Wroński Co robić po ugryzieniu przez psa? – odpowiada Lek. Magdalena Pikul Gojenie się rany po ugryzieniu przez psa – odpowiada Piotr Pilarski Lek. Tomasz Budlewski. 79 poziom zaufania. Konieczna konsultacja lekarza chorób zakaźnych po ocenie obrażeń będzie wdrożone odpowiednie postepowanie terapeutyczn e. redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie. Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników. Poniżej znajdziesz do nich odnośniki Khc2T. 17:53 Ugryzienie przez psaWitam. Mam takie ugryziony przez psa. Nie jakoś mocno - materiał spodni nie został uszkodzony, mam tylko siniaka i dwie małe szramki. Czytałem, że prawdopodobieństwo zarażenia wścieklizną przy ugryzieniu w kończynę i -przerwanym- materiale wynosi 1%. Źródło: internet. Czy ktoś kompetentny może zweryfikować tą informację? Czy w przypadku tak małego zranienia też istnieje jakiekolwiek ryzyko?Drugie pytanie: czy w teorii obowiązkowe szczepienia przeciwko tężcowi są nadal aktualne? Ostanie w wieku 19 mam czasu włóczyć się po szpitalach (uczelnia+praca). Byłem dzisiaj na izbie przyjęć, przeczekałem 2,5 godziny, żeby dowiedzieć się, że mam czekać kolejne 4 aż dyżur rozpocznie internista. Recepcja pierwszego kontaktu powiedziała, że w takich sprawach od razu do o odpowiedź na powyższe pytania 18:13👍 Mysle, ze uzytkownicy forum o grach sa lepiej zorientowani niz recepcja lekarza. 18:13 Nie wiem jaka jest szansa %... ale - pies bezpański czy "czyjś"? Jeśli czyjś to raczej o wściekliznę nie ma się co martwić bo powinien być szczepiony, ale.. jeśli bezpański lub "chgw czyj" to zawsze możesz trafić ten 1% i wygrać chorobę. Losu lepiej nie kusić, więc szczerze - nie mów że nie masz czasu się włóczyć bo coś tam, tylko że po prostu Ci się nie chce i szukasz wymówki :)Ja bym nie kusił losu, bo co z tego że to tylko 1% - przy korzystaniu z usług tirówek też byś mówił że po co gumka w końcu szansa na hiva, czy inny syf to tylko 1% (powiedzmy.. bo wiadomo że dużo wyższy, ale wiesz o co mi chodzi chyba?) 18:19 Gadałeś z właścicielem psa? Jeśli nie, to przydałoby się go znaleźć i zapytać, czy pies był szczepiony (niech pokaże książeczkę). Jeśli był, to nie masz się czego obawiać. Jeśli nie, to też nic nie powinno ci się stać, bo obecnie wścieklizna wśród zwierząt domowych jest dość rzadka i wbrew pozorom nie tak łatwo się nią zarazić. 18:26👍 Pewnie. najwyzej umrzesz od powiklan - wielkie mi halo. Ludzie codziennie umieraja :) 18:35 odpowiedzzanonimizowany74067669 Legend Bezwzglednie musisz isc do lekarza. 18:44 odpowiedzsynoth58 Disposable Hero miałem identyczną sytuację jak Ty - olałem sprawę, dzien pozniej noga przy poruszaniu strasznie mnie bolała (rana wyglądała tak jak opisana przez Ciebie). Na szczescie bol po 4 dniach zarzywania paracetamolu ustapil. W moim przypadku było to ugryzienie przez psa którego gruba, bezmózga właścicielka prowadziła środkiem chodnika, wiec na przyszłość jeżeli przydarzy Ci się cos takiego masz świete prawo poprosic ja o karte szczepien, jezeli odmowi - wiadomo :) 18:46📄 aen i martusia sa weteryniorzami, moga cie zbadac przez swiatlowodyW moim przypadku było to ugryzienie przez psa którego gruba, bezmózga właścicielka prowadziła środkiem chodnikaa powinna sciezka rowerowa 19:07 w miescie nie ma wsicklizny jesli to tereny wiejskie to....lec do lekarza albo sprobuj ustalic czyj to pies 19:08 Idź do lekarza i się upewnij. 19:35 Bez paniki. Nie można zawracać głowy przemeczonym panom doktorom. Sa odpowiednie metody diagnostyczne wykrywania wścieklizny. Postaw przy łóżku szklankę wody. Rano, jak po spojrzeniu na wodę poczujesz wstręt, to wtedy szybko do szpitala. 19:35 Aktualnie wścieklizna w Polsce jest prawie całkowicie wytępiona a w przypadku zwierząt domowych, praktycznie nie ma przypadków wścieklizny. Nawet gdyby ten pies miał wściekliznę to i tak przy tak powierzchownej ranie są bardzo małe szanse na zarażenie, ale najlepiej jak udasz się do właścicielki, aby ustalić czy i kiedy pies był szczepiony.[12] Wstręt do wody występuje dopiero kilka tygodni po ugryzieniu. 19:37 w ogole ziom dobry masz nick 19:41 Problemem jest też to, że nie ma lekarstwa na wściekliznę. 23:34 Córka mojego kumpla została pogryziona - przyznała się po czterech dniach, kumpel natychmiast pojechał do szpitala - lekarz zadzwonił na policję. Kumpel miał problemy - więc wnoszę, że to poważna sprawa. Idź do lekarza. 23:45😁 Po takim pogryzieniu to przy najblizszej pelni ksiezyca zamienisz sie w Psiakolaka. 01:02 Akurat świadectwo szczepień wcale nie liczy się tak bardzo, jak okoliczności pogryzienia. Krótko mówiąc zasadnicze znaczenie ma czy pies się rzucił jak krwiożercza bestia, czy w jakiś sposób był sprowokowany. Nie wiem, co do gadania ma policja, w tym układzie działa w sumie tylko lekarz-sanepid-weterynarz i jest to proces nieco czasochłonny. Tak czy inaczej, szanse uwścieklenia szacuję światłowodem /:* Bullzuś/ na mniej niż 1%, ale całkowicie niewykluczone, że mieszkasz w Białymstoku albo odkryliśmy właśnie nowe ognisko wścieklizny ;> 02:32 odpowiedzzanonimizowany8695344 Generał Prawdopodobnie zaraziłeś się wścieklizną, badania wykazują że 75% psów ma wściekliznę tylko niegroźną dopóki wirusy nie zetkną się z ludzką krwią (nawet troszeczkę). Wtedy wirus natychmiast rozprzestrzenia się w ludzkim organizmie i rozwija się w przeciągu 3-4 miesięcy. 60% pacjentów umarło poprzez zaburzenia pracy serca spowodowane wirusem. Jeśli jesteś zarażony (a prawdopodobnie jesteś) to objawy pojawią się dopiero za miesiąc. Objawami mogą być zwiększone ślinienie się, osłabienie, drgania mięśni - współczuje ci, raczej tego nie przeżyjesz. 03:57 Co powie i jakie % wyliczy jak ugryzie go komar? Na szczęście jeszcze padalce nie lataja 08:38 1% na zarażenie jest w przypadku jeżeli ugryzie nas pies ze wścieklizną. wirus wścieklizny we ślinie znajduje się tylko w końcowej fazie zarażenia. Ale nawet wtedy kiedy wirus jest już we ślinie zwierzęcia nie tak łatwo zarazić się przez ugryzienie. Szanse zarażenia oceniam jak 1 do 100mln. 11:37👍 Dziękuję za rzeczowe odpowiedzi :) 11:00 Hej Smerfffetka, i jak tam z tym ugryzieniem? bylas na badaniach, cokolwiek Ci sie stalo? Pytam bo mam podobna sytuacje teraz xd Odpowiedz prosze xd 11:31 Mnie kilka lat temu na Mazurach również ugryzł pies. Do lekarza poszedłem dzień później i dostałem szczepienie. W tamtych regionach, to raczej ryzykować nie chciałem. Później jakieś 3-4 dodatkowe szczepionki przypominające i po nie zajmowało to dużo czasu, a byłem dość mocno zabiegany. Warto też odświeżyć swoją książeczkę szczepień i sprawdzić, jak tam ze szczepieniami na tężec, błonicę i inne takie. W przypadku tężca, odporność powinna się trzymać około 10 lat. Ja to tam osobiście myślę, że po prostu wkurzyłeś psa nogawką lub miałeś brzydkie buty, np. białe adidasy. Chyba ci nic nie będzie...Chociaż nie wiem, bo smerfetka po tych paru miesiącach nie przypomina już małej, niebieskiej księżniczki. Podobno obrósł w futro i wyje w pełni księżyca. 11:37 odpowiedzzanonimizowany86194346 Generał Warto przypomnieć, że wścieklizna po wystąpieniu objawów jest praktycznie w 100% śmiertelna (czytałem o jednym przypadku, gdzie udało się uratować osobę, która nie dostała dodatkowych szczepień zaraz po ugryzieniu) i nigdy nie warto ryzykować, nawet gdy szansa zarażenia jest minimalna. 11:40 odpowiedzAen212 Anesthetize Wygląda to tak, jeśli istnieje teoretyczne ryzyko-Bierzesz dane od właścicielki (Nazwisko, adres, kiedy pies był szczepiony), ma ona obowiązek zgłosić się z psem do lekarza na obserwację (4 wizyty co 4-5 dni), jak się będzie burzyć to powiedz że i tak są to wizyty darmowe. Po obserwacji, jak wszystko jest ok (a w obecnych czasach zazwyczaj jest bo nawet na zabitych dechami wsiach ludzie jednak szczepią w punktach szczepień lub gabinetach), dostaje druk że zwierzę nie jest idziesz do ludzkiego lekarza, który wdraża leczenie (zastrzyk p-tężcowy itd.) 11:43 "Warto przypomnieć, że wścieklizna po wystąpieniu objawów jest praktycznie w 100% śmiertelna (czytałem o jednym przypadku, gdzie udało się uratować osobę, która nie dostała dodatkowych szczepień zaraz po ugryzieniu) i nigdy nie warto ryzykować, nawet gdy szansa zarażenia jest minimalna."Dokładnie tak. Ale jak komuś żal 4 godzin życia... 11:54 Trzeba też brać pod uwagę inne "choróbska", które mogą się przyplątaćja np. po ugryzieniu przez psa dostałem od razu zastrzyk przeciwtężcowy 12:13 Wscieklizna, gdy pojawiaja sie jakiejkolwiek jej objawy, jest juz nieuleczalna i konczy sie smiercia:)Ja bym w zyciu nie ryzykowal nawet tego 1%, zeby umrzec przez glupie ugryzienie psa:) 12:28😜 Ludzie, popatrzcie na datę, to odkopany wątek jest. 13:32 "Ludzie, popatrzcie na datę, to odkopany wątek jest."Taa, a OP jakoś się ostatnio nie odzywa :) 13:52 odpowiedzzanonimizowany12249164 Legend euphoria14 -> Hej Smerfffetka, i jak tam z tym ugryzieniem?Nie odpisuje = moze nie ma internetu w trumnie :PStra Moldas -> Ludzie, popatrzcie na datę, to odkopany wątek odkopany, ale zalozyciel/ka pewnie zakopany/a :) 13:55 Kilgur haha :D bardzo smieszne ;p Wiem ze temat stary i ze to ja go odkopalam, ale jestem ciekawa jak to sie potoczylo.. czy byla w koncu u lekarza z tym czy dala sobie spokoj. ;d 14:03😈 odpowiedzzanonimizowany12249164 Legend euphoria14 -> zapewne Smerfffetka dal/a sobie spokoj, a raczej wieczne odpoczywanie, bo od jakiegos czasu nie udziela sie na forum ...... 16:52 Ty mnie tu nie stresuj Kilgur :D Miejmy jednak nadzieje ze ze Smerfffetka wszystko ok.. 17:30😜 Nie no, są jakieś posty z maja i z lipca. Nie jest tak źle chyba ze Smerfffetką. :D Co robić, gdy ugryzie pies? W jaki sposób zająć się raną po ugryzieniu? Kiedy trzeba udać się do lekarza – czy powierzchowne, lekkie ugryzienie przez psa tego wymaga? Jakie zagrożenia niesie za sobą takie zranienie?Wiedza na temat pierwszej pomocy przy ugryzieniu przez psa, na szczęście, nie przydaje się aż tak często, jak na przykład ta dotycząca postępowania w przypadku oparzeń, ale z pewnością warto wiedzieć, co zrobić również w takiej sytuacji. Oto najważniejsze zasady – na początek kilka słów o profilaktyce, a potem o działaniach, które należy podjąć po zdarzeniu... „Profilaktyka” pogryzień przez psy W tym miejscu trzeba wyraźnie podkreślić, że jeśli pies nie jest specjalnie szkolony do atakowania ludzi, zazwyczaj tego nie robi. Może ugryźć, gdy czuje się zagrożony – dobrze więc nie dawać zwierzęciu takiego powodu. Nie zaczepia się „obcych” psów, nie okazuje im agresji, ani nawet nie głaska bez pozwolenia właściciela. Za taką czy inną reakcję zwierzaka zawsze odpowiada człowiek – jego „pan” i/lub niekiedy także niestety osoba ugryziona przez jednak od tego, kto jest w danej sytuacji winny, gdy zwierzę szykuje się do ataku, dając wcześniej łatwo rozpoznawalne sygnały (warczenie, napięte ciało, uniesiony ogon, najeżona sierść, wyszczerzone zęby, świdrujący wzrok), należy zareagować w określony sposób. Jeśli nie można uniknąć „konfrontacji”, chroniąc się w bezpiecznym miejscu, trzeba zachować spokój – żadnych gwałtownych ruchów, bo one mogą nasilać agresję psa. Nie należy też patrzeć w oczy zwierzęciu. Optymalne może być pozostanie w bezruchu z rękami zasłaniającymi kark i ramionami ciasno przylegającymi do szyi, dzięki czemu zbliżone do siebie łokcie osłaniają twarz. Inną opcją jest pozycja „na drzewo”, w której ręce zasłaniają czuły obszar genitaliów i podbrzusza. Takie postawy (a jest ich kilka) mogą znacząco złagodzić konsekwencje potencjalnego ugryzienia przez psa Rana po ugryzieniu przez psa – pierwsza pomoc Gdy niebezpieczeństwo jest już zażegnane (nie ma ryzyka ataku), trzeba jak najszybciej zająć się urazami. Nawet powierzchowne ugryzienie przez psa, a tym bardziej groźniejsze rany wymagają interwencji. Zranienie tego typu jest bowiem bardzo podatne na zakażenia, czasami konieczny może być antybiotyk, szycie, podanie zastrzyku przeciw tężcowi czy serii zastrzyków przeciw początek ranę po ugryzieniu trzeba dobrze oczyścić. Jeśli nie ma się pod ręką bieżącej wody, pod którą można przemywać ranę przez kilka minut, należy użyć wody mineralnej z butelki. Miejsce zranienia trzeba obficie nią polać, aby wypłukać możliwie dużo niebezpiecznych zanieczyszczeń, które pochodzą między innymi ze śliny i zębów doszło jedynie do lekkiego ugryzienia przez psa, po którym rana delikatnie krwawi, warto pozwolić, by przez chwilę krew swobodnie wypływała, bo to pomaga w naturalny sposób usunąć z rany nieczystości, fragmenty uszkodzonych tkanek etc. Jeśli natomiast krwawienie jest silne, trwa dłużej niż kilka minut, a krew ma żywy, jasnoczerwony kolor, najprawdopodobniej uszkodzeniu uległa tętnica – krwotok należy jak najszybciej zatamować. W tym celu zakłada się opatrunek uciskowy. Nie mając do dyspozycji bandaża elastycznego czy na przykład szerokiej opaski kohezyjnej, trzeba użyć czegokolwiek (pasek, szalik), aby ucisnąć kończynę (bo najczęściej to ona ulega pogryzieniu przez psa) powyżej krwawiącej nie ma ryzyka krwotoku (lub został on skutecznie zatrzymany), ranę po ugryzieniu należy zdezynfekować silnym środkiem antyseptycznym. Przy powierzchownym ugryzieniu przez psa również warto to zrobić. Z pyska zwierzęcia do krwi i/lub tkanek miękkich przedostają się drobnoustroje chorobotwórcze, które mogą być przyczyną powikłań w gojeniu rany. Częste objawy w takiej sytuacji to obrzęk, podwyższona temperatura, zmiany dezynfekcji zakłada się na ranę podstawowy, jałowy opatrunek, aby zabezpieczyć to miejsce przed potencjalnym zabrudzeniem i wtórną infekcją do czasu interwencji lekarskiej i/lub użycia opatrunku specjalistycznego – na przykład hydrożelu czy barierowego opatrunku ze srebrem. Następnie – zależnie od rozległości i głębokości zranienia – warto skontaktować się z lekarzem pierwszego kontaktu lub nawet od razu z chirurgiem na SOR, jeśli rana po ugryzieniu wymaga założenia szwów. Lekarz poda być może także zastrzyk przeciwtężcowy oraz zaleci odpowiednie działanie w ramach profilaktyki zachorowania na wściekliznę. Niestety... tego typu rany zazwyczaj goją się dość trudno. Lekkie ugryzienie przez psa, bez przerwania ciągłości skóry, pozostawia opuchliznę i krwiaki na pewien czas – podobnie jak drobna rana kłuta (od kłów zwierzęcia). Najwięcej problemów sprawiają jednak bolesne rany szarpane, nieregularne, z dużym ubytkiem skóry, które z ostrych często zmieniają się w rany przewlekłe. Co robić, gdy ugryzie pies – „formalności” Po wykonaniu czynności związanych z pierwszą pomocą i opatrzeniem rany po ugryzieniu, konieczne jest zebranie wiarygodnych informacji na temat psa. Rozmowa z jego właścicielem powinna przede wszystkim rozwiać wątpliwości w temacie aktualnego szczepienia zwierzęcia przeciwko wściekliźnie. Nawet wtedy jednak, a szczególnie jeżeli pies nie ma właściciela lub nie można ustalić, czy był szczepiony albo poddać go obserwacji, osoba ugryziona powinna skontaktować się z lekarzem, by zabezpieczyć się przed potencjalnym ryzykiem zachorowania na tę chorobę – wścieklizna jest bowiem śmiertelna. Jeśli przed wystąpieniem pierwszych objawów (nerwowość, ból głowy, brak apetytu, mrowienie w miejscu zranienia) nie poda się szczepionki i odpowiednich przeciwciał, dochodzi do zapalenia mózgu i rdzenia kręgowego, co kończy się zgonem.***

rana po ugryzieniu psa forum